pl-PL

Gravel to bez wątpienia największy hit ostatnich sezonów. Ten typ roweru podbija serca użytkowników ze względu na swoją uniwersalność. Sprawdza się jako sprzęt na długie wyprawy, ultramaratony, wycieczki weekendowe, świetnie radzi sobie na leśnych drogach i nie sprawia tak dużych oporów na szosie co rower górski.

Dziś przedstawimy opinie o Gravelach widziane z punktu widzenia użytkownika, sprzedawcy oraz redaktora portalu rowerowego. Oto co powiedzieli na podstawie własnych doświadczeń o tych rowerach.

GRAVEL - DLA KOGO TAKI ROWER?

Gravel jest dla mnie rowerem, który nadal potrafi szybko pojechać po szosie, oczywiście nie tak szybko jak bardzo lekki rower szosowy, ale dużo szybciej niż rower MTB, przy czym nie ma tego ograniczenia co rower szosowy. Jeżeli trzeba zjechać w las, w polną drogę, czy na szuter, to w rowerze szosowym nie będzie to szczególnie miłe doznanie. Rower z szerszą oponą poradzi sobie tutaj znacznie lepiej, cały czas mówimy tu o lekkim terenie, nie mówimy o trasach gdzie konieczne będzie zabranie roweru górskiego. Dla mnie jest to idealne zastępstwo roweru szosowego, kiedy nie chcemy się ograniczać tym, że droga polna, leśna czy szutrowa jest dla nas niedostępna. - Mówi Marcin Surowiec autor kanałów YT - Bushcraftowy i MikroPrzygody.

Mężczyzna w koszuli w kratę na tle ekspozycji produktów Shimano.
play icon

ROWER GRAVEL CZY CROSS?

Większość osób szukając roweru uniwersalnego, swoje pierwsze kroki kieruje ku rowerom crossowym. Zapewne dzieje się tak, bo wiele osób uważa, że amortyzator w rowerze jest niezbędny. Staram się zawsze pokazać, że atutem Graveli jest możliwość wsadzenia szerszej opony. Sztywny widelec nie pracuje jak amortyzator, ale jednocześnie znacznie mniej waży. Wiele osób kojarzy także ten typ kierownicy z rowerami szosowymi. Tu jednak warto wsiąść na Gravela by przekonać się o innej, o wiele bardziej komfortowej pozycji niż na rowerze szosowym. - Przekonuje Aleksandra Fiałkowska ze sklepu Bike System w Rybniku.

Osoba uśmiechnięta w sklepie rowerowym, w tle rozmyte rowery.
play icon

ROWER GRAVEL CZY SZOSA?

Ogromny boom na Gravele przełożył się mocno na inne rowery. W szosówkach mamy teraz hamulce tarczowe, znacznie szersze opony i często te granice pomiędzy tradycyjnym rowerem, a gravelowym lekko się zacierają. Wielu producentów ma już w ręku produkt, który jednocześnie może być i szosówką i gravelówką. I to jest moim zdaniem najciekawsze zjawisko na rynku rowerowym w ostatnich latach. - Dodaje Szymon Wołdziński, redaktor naczelny Bikeworl.pl

Mężczyzna uśmiechnięty z tekstem: Szymon Wołdziński, Bikeworld.pl, Shimano.
play icon