Ile uwagi poświęcasz kołom, kiedy ulepszasz swój rower? Na tle szerokiej oferty różnych komponentów oraz typów rowerów koła mogą wydawać się mało istotnym elementem, jednak właściwie dobrane koła mogą całkowicie odmienić Twoje wrażenia z jazdy - zwłaszcza na nierównych, żwirowych trasach gravelowych.

Sprawdźmy więc, jakie są najważniejsze zasady dotyczące kół do gravelu i jak takie koła mogą przyczynić się do poprawy wrażeń z jazdy.

Koła to ten element roweru, który ma styczność z podłożem. Właściwe - lub nie - koło ma znaczący wpływ na Twoją jazdę. W kołach gravelowych od aerodynamiki i masy ważniejsza jest wszechstronność i wytrzymałość.

W przeciwieństwie do superlekkich, aerodynamicznych kół szosowych, w kołach gravelowych szerokość obręczy jest ważniejsza niż jej wysokość. Szersza obręcz pozwala na założenie opony o szerokości odpowiedniej do nawierzchni, po jakiej zamierzasz jeździć - począwszy od szerokości 32 mm na asfalt i dziurawe drogi, do 50 mm, jeśli Twoim powołaniem jest ekstremalna jazda gravelowa. Warto pamiętać, że najgorszym, co może się zdarzyć podczas uprawiania gravelu, jest rower ze zbyt wąskimi oponami.

Ponadto koła gravelowe są projektowane z myślą o wytrzymałości, która jest kluczową cechą podczas jazdy po nierównych terenowych trasach typowych dla gravelu, na których można napotkać praktycznie każdy rodzaj nawierzchni - od gładkiej po absolutnie nieprzewidywalną. Jak każdy wie, lekkie karbonowe obręcze niespecjalnie lubią, gdy uderza w nie kamień. Odpowiednie koła gravelowe dają sobie radę w nierównym terenie, jednocześnie zapewniając płynność jazdy. Niełatwo jest zrównoważyć te dwie cechy, zatem właśnie te aspekty powinieneś dokładnie przemyśleć, wybierając koła do swojego roweru.

I tu dochodzimy do kół WH-RX880, które idealnie nadają się do gravelu. Zostały one zaprojektowane do jazdy po różnych nawierzchniach; karbonowa obręcz o szerokości wewnętrznej 25 mm mieści opony o szerokości od 32 do 50 mm, a dzięki niewielkiej wysokości 32 mm posiada odpowiednie do gravelu właściwości aerodynamiczne. Komplet kół waży łącznie 1461 g, dzięki czemu nie będą Cię spowalniać, gdy wyskoczysz na szybką przejażdżkę.  

Co więcej, w tylnej piaście RX880 zastosowano ulepszoną technologię DIRECT ENGAGEMENT zapożyczoną z grupy DURA-ACE - gwarantuje ona szybkie i wydajne działanie mechanizmu zapadkowego, co pozwala gwałtownie przyspieszać na każdej nawierzchni. Piasta cechuje się też większą kompatybilnością oraz przyjazną w obsłudze konstrukcją, dzięki czemu można łatwo zamontować w niej zarówno bębenek MICRO SPLINE, jak i 12-rzędowy bębenek HYPERGLIDE L2. Piasty i obręcze RX880 są połączone ze sobą za pomocą 24 mocnych szprych J-bend, co zapewnia wysoki stopień niezawodności podczas intensywnej jazdy.

Poprosiliśmy członków Shimano Gravel Alliance, by opowiedzieli nam o swoich preferencjach co do kół oraz o tym, dlaczego grupa GRX tak dobrze sprawdza się w jeździe gravelowej.

- Dla mnie to zupełnie nieznane terytorium: to pierwsze koła z karbonu, na jakich jeżdżę i zdecydowanie czuję różnicę. Dużo szybciej reagują, a niższa masa jest zaletą podczas wypraw bikepackingowych, zwłaszcza na podjazdach.

Aerodynamika nie jest dla mnie aż tak istotna, ponieważ moim celem nie jest szybka jazda. Podczas wyprawy najbardziej liczy się dla mnie wytrzymałość i niezawodność. Te koła z łatwością wytrzymują ciężar obładowanego sakwami roweru - idealnie sprawdziły się na asfalcie w trakcie mojej rowerowo-narciarskiej przygody, jak również na grubym szutrze.

Ostatnią rzeczą, jakiej bym sobie życzyła, jest awaria koła na jakimś pustkowiu.

Zdecydowanie nie jestem zawodową kolarką i nie jestem w stanie wyłapać wszystkich niuansów, ale uwielbiam, jak szybko te koła toczą się po drodze i jak łatwo zakłada się na nie opony bezdętkowe.

A poza tym uwielbiam ich wygląd – te karbonowe obręcze 32 mm są fantastyczne. W dzisiejszych czasach rowery są naprawdę świetne i fajnie, że projektanci kół nadążają za tym trendem.  

Używam tych kół już od ponad roku w połączeniu z oponami 45 mm. Nazywam je moimi "kołami bitewnymi". Żwir, techniczne trasy, asfalt... Nigdy się na nich nie zawiodłam. Jeżdżę na nich zarówno podczas codziennych przejażdżek, jak i poważnych wypraw. 

No i kocham dźwięk, jaki wydaje piasta. Trzymam się z daleka od kół, które brzmią ostentacyjnie, ale dźwięk GRX jest bardzo kojący - dzięki niemu każda gravelowa przygoda jest jeszcze odrobinę lepsza. 

Te koła to idealne połączenie stylowego wyglądu, osiągów i cichej pracy. Doskonale nadają się dla takich osób jak ja, które poszukują niezawodnych komponentów. 

- Największym olśnieniem, jakiego doznałem w związku z kołami GRX było ich porównanie z innymi karbonowymi kołami szosowymi z wysokimi obręczami, które wyglądały na superszybkie i naprawdę fajne, ale niestety na wyglądzie się skończyło.

Zamontowałem koła GRX w moim sprawdzonym Cannondale Topstone, którym jeżdżę od lat - poczułem się jak na zupełnie nowym rowerze! Dzięki mniejszej masie i obniżonej wysokości obręczy mogłem znacznie sprawniej przyspieszać na wyjściu z zakrętów oraz na trudnych nawierzchniach, jak np. piasek.

Mój rower jakby obudził się do życia. To niesamowite, jak dużą różnicę robi zmiana kół.

Jeden zestaw kół, a tyle możliwości. Bez względu na to, czy bierzesz udział w eliminacjach do mistrzostw świata, wyruszasz na wyprawę do odległego kraju, czy wybierasz się pojeździć w weekend po lokalnych gravelowych trasach, odpowiednio dobrane koła naprawdę mogą zmienić Twoje wrażenia z jazdy. W takim sporcie jak gravel, który obejmuje wiele różnych stylów jazdy po różnych nawierzchniach, nie musisz iść na kompromis - w końcu chodzi o to, by każdy przejechany kilometr wywoływał uśmiech na Twojej twarzy.  

Odwiedź swojego lokalnego sprzedawcę Shimano i jeszcze dziś ulepsz swój rower, montując w nim koła GRX!