Przy maksymalnym wciśnięciu klamka hamulcowa powinna być twarda, powinniśmy być w stanie dokładnie wyczuć ten moment. Jeśli klamka hamulcowa jest gąbczasta w użyciu, tzn po maksymalnym jej wciśnięciu nadal można ją wciskać i nie da się dokładnie wyczuć maksymalnego momentu oporu, oznacza to, że hamulec jest zapowietrzony. Jak pamiętamy z lekcji fizyki w szkole, płyny nie są ściśliwe, a gazy tak. Jeśli więc po wciśnięciu hamulca nadal możemy naciskać dźwignię, oznacza to, że ściskamy właśnie małe pęcherzyki powietrza, które znalazły się w układzie. Procedurę odpowietrzania warto powierzyć specjaliście. Doświadczony mechanik również szybko zdiagnozuje, czy układ jest zapowietrzony i czy warto przy okazji odpowietrzania wymienić olej na nowy, oceni to po kolorze płynu w układzie.
W klasycznych hamulcach sterowanych linką w pancerzu następuje powolne zużycie, podobnie jak w przypadku przerzutek – dzieje się to na tyle wolno, że często tego nie zauważamy. Jeśli porównamy nasz używany rower do nowego roweru kolegi czy nowego roweru w sklepie i stwierdzimy, że w naszym dźwignia hamulca stawia dużo większy opór, jest to sygnał do wykonania serwisu. W skrajnym przypadku dźwignia hamulca przestanie odbijać po wciśnięciu. W przypadku hamulców tego typu bardzo ważne jest, żebyśmy zastosowali pancerze dobrej jakości. Pancerz jest mocno ściskany podczas hamowania, więc im bardziej jest on odporny na to ściskanie tym więcej energii przekażemy bezpośrednio do hamulca i tym samym hamowanie będzie bardziej efektywne.
Bardzo ważnym elementem układu hamulcowego są oczywiście klocki. Podobnie jak w samochodzie, ulegają one zużyciu. Warto mieć pewność, że nasze klocki są w dobrym stanie. W przypadku rowerów z klasycznymi hamulcami, klocki mogą gromadzić drobiny aluminium z obręczy, warto zadbać o ich wyczyszczenie i odpowiednie ustawienie i regulację hamulca. Źle ustawiony klocek ustawia się nieprawidłowo na obręczy, może to powodować różne nieprzyjemne efekty, oczywiście z osłabieniem siły hamowania na czele. Często sami nieświadomie przestawiamy zacisk hamulca, zdejmując i zakładając koło, na przykład podczas wymiany dętki czy przy transporcie roweru. Jeśli przy wciskaniu hamulca widzimy wyraźnie, że koło wygina się w którąś stronę, oznacza to nieprawidłowe ustawienie zacisku.
Ważne jest również odpowiednie dokręcenie śruby mocujacej hamulec. Odpowiednie ustawienie i regulacja hamulca nie jest trudną sprawą, ale doświadczony mechanik zrobi to zdecydowanie najlepiej. Pamiętajmy, że sprawne hamulce to nasze bezpieczeństwo. W przypadku hamulców tarczowych stwierdzenie nadmiernego zużycia jest nieco trudniejsze i najlepiej zaufać tu specjaliście. Jeśli hamulec zaczął wydawać nieprzyjemne zgrzyty przy hamowaniu, to najprawdopodobniej przegapiliśmy odpowiedni moment.
Oczywiście zużywają się również tarcze hamulcowe. Ciekawostką jest fakt, że wyższe modele tarcz hamulcowych Shimano mają konstrukcję warstwową, rdzeń tarczy jest aluminiowy, a powierzchnia cierna jest z nierdzewnej stali – pozwala to na obniżenie generowanej przy hamowaniu temperatury o 100 stopni Celsjusza. W najwyższych modelach ten aluminiowy rdzeń jest wyprowadzony na zewnątrz, w formie radiatora i w tych modelach temperatura spada o aż 150 stopni! Nadal jednak możliwe jest tzw. spalenie tarcz, jeśli np. używamy tarcz zbyt małych do naszej wagi w górzystym terenie. Spalone tarcze będą miały charakterystyczne niebieskie lub tęczowe odbarwienia, które warto skonsultować z doświadczonym mechanikiem i ew. rozważyć zakup tarcz o rozmiar większych. Jeśli natomiast aluminiowa powierzchnia wyłoni się spod warstwy stalowej, należy zaprzestać jazdy i bezwarunkowo wymienić tarczę na nową. Pamiętajmy o tym, że jeśli tarcza będzie nadmiernie zużyta może pęknąć, blokując koło w czasie jazdy. Jeśli wymieniamy tarczę – powinniśmy również zamontować nowe klocki.
Wymiana klocków hamulcowych w tarczowych hamulcach hydraulicznych Shimano to dość prosta sprawa, jednak żeby nasz hamulec jak najdłużej działał jak nowy, warto przy tej okazji dokładnie wyczyścić tłoczki i nasmarować je odrobiną oleju mineralnego. Po takim zabiegu tłoczki będą pięknie odbijać i klocki hamulcowe nie będą ocierać o tarcze po lekkim rozgrzaniu układu, co jest dość częstym irytującym użytkowników objawem.